Owsianka w słoiczku po maśle orzechowym z musem jabłkowym, makiem i migdałami
Wchodząc wczoraj zmęczona do domu, zobaczyłam w kuchni ogromny wór. Podeszłam bliżej i gdy zajrzałam do środka, ku mojemu zdziwieniu i zadowoleniu były tam jabłka. Ponad 2kg, jabłuszek. Jaka była pierwsza myśl, która przeszła mi przez głowę? Oczywiście mus. Obrałam jabłka i ugotowałam mus, a dziś po szkole ciąg dalszy zabawy z jabłkami. Może kolejne, piętrzące się już słoiki musu?
Musu nigdy za dużo ;) choć ja swojego nie mam już gdzie trzymać !
OdpowiedzUsuńSłoiczkowa owsianka! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńw słoiczku po maśle orzechowym najlepsza! (;
OdpowiedzUsuńW słoiczku po maśle to zdecydowanie moja uluiona owsianka. I jak Ci smakowało połączenie maku z musem?:>
OdpowiedzUsuńSmak cudowny. Chociaż, czy są rzeczy słodkie, które by mi nie smakowały? Wątpię :-)
UsuńMak, masło i migdały - pychota! Takie świąteczne smaki :)
OdpowiedzUsuńPodziel się musem :D
Z chęcią się podzielę bo dziś Babcia dogotowała kolejne słoiki..już się nie mieszczą na półkach w piwnicy :D
Usuńhehe, ja swoich słoików z musem mam duuuuuże ilości, jabłek u nas dostatek, babcia ma kilka drzewek i nikt nie nadążał z regularnym jedzeniem ich, więc narobiliśmy zapasów :) No smaki niczym świąteczne ciasta :) Pysznie :) A czkolwiek słyszałam negatywne opinie o tym maśle... Czy jest takie niesmaczne? Mnie odrzuciło swoim składem, nie wiem po co producenci zabijają prawdziwy smak takim syfem ładując tego tyle do środka. Ja odkąd zaczęłam produkcję własnego masła 100% już nie chwytam się tego sklepowego :)
OdpowiedzUsuńDobre jest to masło, aczkolwiek nie próbowałam domowego więc nie mogę porównać..Masz rację. Skład kupnego masła jest niekiedy przerażający dlatego gdy tylko ukończyłam ten słoiczek, powiedziałam sobie, że nie kupię go jak na razie.
Usuńkocham owsianki w słoiku po maśle ,mega !
OdpowiedzUsuńpodaj przepis na ten pysznyyy mus :)
OdpowiedzUsuńNie znam przepisu bo Babcia go robiła, ale z tego co widziałam to nic innego jak tylko obranie jabłek, pokrojenie ich i gotowanie na małym ogniu aż powstanie mus. Można dodać ewentualnie cukier, chociaż Babci dodawać nie musiała bo jabłka były bardzo słodkie same w sobie.
Usuń