Jogurt naturalny z musli, brzoskwinią i masłem orzechowym.
Kawa mrożona.
Kawa mrożona.
Tak, dałam się Wam skusić i kupiłam masło orzechowe. Jak to wszystko się skończyło...? Wyjadanie palcem masła w drodze powrotnej ze sklepu, podjadanie cudownego smarowidła łyżeczką podczas robienia Bratu kanapki, a co najgorsze widok słoiczka w którym 1/2 masła zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Czy Wy też tak macie, że moglibyście zjeść cały słoiczek od razu?
Ale pyszne śniadanie.
OdpowiedzUsuńNie, ja średnio lubię masło orzechowe. Nie wciąga mnie... ;)
Masło orzechowe :) Podzielisz się ? :D
OdpowiedzUsuńJa tak nie mam ;P Dla mnie to jest lekka przesada...
OdpowiedzUsuńAle masło orzechowe i brzoskwinia to niebiańskie połączenie :)
Nie mówię oczywiście tutaj o tym, że z pewnością zjadłabym taki cały słoiczek bo w z pewnością po kilku łyżeczkach by mnie zemdliło. A co do tego, że połowy słoiczka już nie ma to nie mam nadzieję, że nie myślisz sobie, że to Ja zjadłam.. :D Pomógł mi w tym Brat, Mama i Dziadek :P
Usuńo tak masło orzechowe jest pyszne ! w twoim połączeniu smakuje mi najbardziej uwielbiam łączyć je z brzoskwinką ;D
OdpowiedzUsuńJa sama bez problemu usiądę i zjem od razu cały;p
OdpowiedzUsuńmasełko jest najlepsze :)
OdpowiedzUsuńpycha śniadanie,co to za musli ? :)
Firma Sante ... musli bez dodatku cukru , orkiszowe z jagodami Goji.
UsuńZdarza mi się... :P
OdpowiedzUsuńmasełko i brzoskwinia <3 pycha!
OdpowiedzUsuń