środa, 8 sierpnia 2012

~121


Jogurt waniliowy z bananem, jabłkiem, płatkami owsianymi, migdałami i miodem. 

Pierwsza noc przespana w swoim łóżku, pierwszy post pisany w starym fotelu i huk czyjegoś wiercenia w mieszkaniu obok zamiast śpiewu ptaków. Codzienność. Doskonale wiedziałam, że po powrocie z wakacji będę odliczała dni do 13 sierpnia. Tak też jest. Każdy dzień leci niesłychanie szybko, a Ja boję się coraz to bardziej. Byle do wtorku! 

11 komentarzy:

  1. Jak pysznie! Swoją drogą, jak dobrze być w domu, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :)

      Usuń
    2. u mnie też zawsze sprawdza się to przysłowie:p
      czas do 13 sierpnia zleci Ci nie wiadomo kiedy, zobaczysz:)
      a śniadanko bardzo smaczne:3

      Usuń
  2. A mnie dopiero czeka wyjazd. Kusi ten miód na wierzchu ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. a co jest 13 ? :)
    powrót do codzienności jest okropny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To życzę powodzenia :) Mnie każda wizyta tak stresuje, że tabliczka czekolady mi nie słodka ;P
      uwielbiam połączenie banana z migdałami, a miód stanowi idealną kropkę nad "i"

      Usuń
  4. migdaly i miod, pysznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba bym się takim skromnym śniadankiem nie najadła. Ale pyszne połączenie ;D

    OdpowiedzUsuń