niedziela, 29 lipca 2012

~111

Sernik na zimno z bananami, nektarynka, koktajl jabłkowo-cynamonowy. Mrożona kawa zbożowa z mlekiem.


Przedstawiam Wam moje "mięśnie" nad którymi czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy i doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Będę sumiennie dążyła by osiągnąć cel, który już sobie zamierzyłam i mam nadzieję, że efekty będą adekwatne do mojej pracy.

11 komentarzy:

  1. Szczupła jesteś bardzo, a mięśnie zawsze się przydadzą ;p
    Świetne śniadanie, ostatnio wszyscy mi robią ochotę na sernik...

    OdpowiedzUsuń
  2. serniczek wygląda pysznie !
    bardzo smaczne śniadanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. aj aj aj podziel się sernikiem <3 masz cudowne ciało wiesz ? :-) bardzo, ale to bardzo zazdroszczę Ci figury :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowne ciało? Daleko mi do cudownego ciała uwierz :)

      Usuń
  4. u mnie też dzisiaj serniczek, lubię tak zaczynać dzień:D
    i tak masz bardzo fajny brzuch! zazdroszczę braku 'boczków', to moja zmora:<

    OdpowiedzUsuń
  5. i tak masz ładny brzusio :) a co zamierzasz ćwiczyć? ja od tygodnia też pracuję nad brzuchem.
    śniadanie bardzo smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja także jestem ciekawa jakimi ćwiczeniami dążysz do celu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie opracowałam planu ale myślę, że A6W na pewno będzie, jakieś brzuszki etc.

      Usuń
  7. sernik <3 pychota!
    brzuszek szczuplutki, teraz wyrzeźbić i będzie świetnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny sernik! Zycze powodzenia i duuuuzo motywacji w "umiesnianiu" ! ;*

    OdpowiedzUsuń