kasza jaglana na mleku z prażonym jabłkiem i muesli
Gdy jest taka pogoda za oknem, najchętniej nie wstawałabym w ogóle z łóżka tylko przeleżała cały Boży dzień. Na szczęście babcia zaprosiła mnie dziś na obiad i deser w ramach wczorajszego Dnia Dziecka i całe szczęście bo inaczej nie miałabym innego zajęcia niż spędzenie całego dnia pod kołdrą z pilotem do telewizji.
brakuje mi w tym połączeniu cynamonu:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką jaglankę!
OdpowiedzUsuńdobrze, że Babcia Cię wyciągnęła, chociaż miło spędzisz czas :>
Mogłabym jeść jaglankę codziennie ! -uwielbiam ją bez względu na dodatki :D
OdpowiedzUsuńNo i udanego drugiego dnia dziecka :D
mmm pycha! :D
OdpowiedzUsuńJaglanka <3
OdpowiedzUsuńty masz jakieś rozdwojenie jaźni, dziecko?
OdpowiedzUsuńTo pytanie raczej powinnam Ja skierować Tobie! Po pierwsze, jeżeli coś Ci nie pasuje w tym blogu to po co tutaj wchodzisz i piszesz komentarze, które Ja ewentualnie przeczytam i nic więcej, mam je głęboko. Tracisz tylko swój i mój czas na takie bzdury. A po drugie, nie jestem żadnym dzieckiem, może sam nim jesteś i chcesz się po prostu dowartościować pisząc takie komentarze innym?
Usuń