niedziela, 12 maja 2013

~388




Żytnie naleśniki z twarożkiem, bananem i cynamonem
 
 
Że niby jednodniowy ból  gardła, mięśni i osłabienie? Gdyby tak wyglądała każda moja choroba to mogę chorować chociażby i raz w miesiącu. No tak, już jestem zdrowa więc niech w końcu wyjdzie to słońce, a nie od dwóch wciąż pada deszcz. 


17 komentarzy:

  1. No widzisz, mówiłam, że sobie odrobisz te naleśniki :) I to w jaki pyszny sposób.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz przepis na takie 3 nalesniki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Omg nie mogłas podac

      Usuń
    2. O ile wzrok mnie nie zawodzi, nie widzę tutaj pytania o podanie przepisu. Nie jestem jasnowidzem aby domyślać się, że prosiłaś o przepis :)

      1 jajko
      4 łyżki mąki żytniej
      1/2 mleka

      Wszystko razem wymieszać i smażyć na rozgrzanej patelni teflonowej.

      Usuń
    3. o mój boże, anonim-mistrz. :D

      Usuń
    4. o moj boze, nie zesraj sie. mistrz ;)

      Usuń
  3. z twarożkiem są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Chorowanie nawet raz w miesiącu to nie jest coś, czego warto chcieć:) A ja mam lekki, leciutki przesyt słońca, dzień wolny mi się przyda^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez dwóch zdań, to są najlepsze naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham naleśniki z twarożkiem *-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm z dużą ilością cynamonu to lubię najbardziej :3

    OdpowiedzUsuń
  8. takie naleśniki mogłabym zjeść:) teraz!:D

    OdpowiedzUsuń
  9. ja chcę takie klasyczne naleśniory!

    OdpowiedzUsuń