Czekolada była wymieszana z serkiem więc jak się pewnie domyślasz...nie widać jej właśnie z tego powodu. Może lepiej żeby wpieprzała ją kilogramami, a później będziesz mi zarzucał/zarzucała, że mam wielki i zwisający brzuch? Tacy ludzie jak Ty, zawsze znajdą sobie jakiś problem do kłótni.
prosty, a pyszny. :)
OdpowiedzUsuńhttp://lessoninthemorning.blogspot.com/
Omlet owsiany? Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńcoś lżejszego po świątecznych sałatkach i mięsiwach... :)
OdpowiedzUsuńsmaczny prosty omlect , dodaje energii i smakuje;d
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam takiego omleta - szczególnie z czekoladą! To mi narobiłaś smaku :) A co do Technikum Gastronomicznego - jak takie studia wyglądają?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak wyglądają studia bo ja jak na razie rozważam tylko wybór Technikum, o studiach będę myśleć później. ;)
UsuńProsto i pysznie, bardzo fajny Ci ten omlet wyszedł :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńświetny ten omlet! muszę w końcu zrobić taki owsiany, bo już wieki nie jadłam.
OdpowiedzUsuńLubię dodatki w postacie czekoladyyy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie omlety. Z czekoladą świetny :)
OdpowiedzUsuńjaki ładny, udany, nieporozwalany! ^^
OdpowiedzUsuńJutro chyba robię omleta :) Mmniam, z czekoladą!
OdpowiedzUsuńJak dużo czekolady... xd
OdpowiedzUsuńCzekolada była wymieszana z serkiem więc jak się pewnie domyślasz...nie widać jej właśnie z tego powodu. Może lepiej żeby wpieprzała ją kilogramami, a później będziesz mi zarzucał/zarzucała, że mam wielki i zwisający brzuch? Tacy ludzie jak Ty, zawsze znajdą sobie jakiś problem do kłótni.
Usuń