Waniliowy serek homogenizowany z musli, bananem i rodzynkami.
Chociaż słodzonych jogurtów i serków nie jem już od ponad roku, to jeśli raz na jakiś czas zjem taki dosładzany i sztuczny serek homogenizowany, myślę, że nadmiar chemii w nim zawarty mi nie zaszkodzi...a jeśli o chemii mowa..czas zacząć już teraz przygotowywać się do kartkówki, ale kiedy mam to zrobić skoro codziennie mam coś innego na głowie? Wszystko wydaje się być ważniejsze niż nauka do sprawdzianu z chemii, chociaż wiem, że i to mnie nie ominie. Dziś jako grzeczna dziewczynka pójdę do szkoły i napiszę dwa sprawdziany. Myślę, że weekend spędzony w książkach przyniesie rezultaty.
tez takie serki jem raz na jakis czas :D Nie zaszkodzi
OdpowiedzUsuńJak pysznie. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na chemii. W końcu wygospodarujesz trochę czasu.
Nie cierpię chemii. ;)
OdpowiedzUsuńMusli, banan i serek.. czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńjogurt z musli ,pyszna klasyka ;)
OdpowiedzUsuńpyszności! ja z tych 'nienaturalnych' kupuję tylko serek waniliowy, który uwielbiam i nie wyobrażam sobie raz na jakiś częsty czas zjeść :)
OdpowiedzUsuń