piątek, 18 maja 2012

~42


owsianka na mleku z orzechami ziemnymi, migdałami i suszonymi śliwkami

Niestety, nie udało mi się sfotografować ciasta, które było częścią mojego śniadania...;)

Odkąd pamiętam, sobota zawsze była dniem w którym siedziałam przy książkach uczyłam się, odrabiałam zadania domowe by niedzielne popołudnie mieć wolne, a w tym tygodniu jest zupełnie inaczej. Plany na dzisiejszy dzień mam zupełnie inne niż siedzenie przy książkach. Mam tylko nadzieję, że pogoda cały czas będzie się utrzymywała bo jak na razie za oknem świecie piękne słoneczko. 

3 komentarze:

  1. Orzeszki w owsiance i ciasto na śniadanie to jest to co lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hihi, fajna ta miseczka na buraczki :D wyłącz może tą weryfikację, czy nie jest się robotem przy wystawianiu komentarzy, mój wzrok często wariuje przy takich zadaniach, hehe.. kiss

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety siedzę od rana ;c

    A śniadanie... po prostu: mniam ! szkoda tylko, że nie ma cista ^^ najadłabym się wzrokiem xdd

    OdpowiedzUsuń