Pieczona truskawkowa kasza jaglana z jabłkiem, rodzynkami i cynamonem
Dzisiejszym śniadaniem żegnam się z Wami. Są powody dla których rezygnuję z prowadzenia bloga, być może kiedyś wrócę tutaj. Przez ten czas kiedy dzieliłam się z Wami swoimi śniadaniami i przemyśleniami poznałam wielu cudownych ludzi, którzy inspirowali mnie swoimi pomysłami na urozmaicanie pory dnia i posiłku jakim jest śniadanie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że zdjęcia, które tutaj zamieszczałam, a przede wszystkim pomysły nie były z górnej półki, ale starałam się aby nadać tej stronie przejrzystości i aby każdy kto tutaj wejdzie miło wspominał bloga. Wam życzę przede wszystkim jeszcze więcej pomysłów na tworzenie śniadań bo niektóre z nich naprawdę mnie zachwycały :)
Smacznych śniadań poza blogosferą życzę:*
OdpowiedzUsuńo dokładnie!:)
Usuńmmm truskawkowa <3 pysznie podałaś !
OdpowiedzUsuńszkoda ,ze odchodzisz... trzymaj się ;*
Szkoda, że odchodzisz.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wrócisz :) Wszystkiego dobrego :)
O, jak szkoda :( Ale najważniejsze by yć w zgodzie ze sobą, a skoro tak potrzebujesz, to tak zrób. Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńwróć wróć wróć :(
OdpowiedzUsuńwróć :C
OdpowiedzUsuńBardzo mocno to rozważam, ale chyba jednak się nie zdecyduję.
Usuń