Pudding z kaszy manny z pomarańczą, migdałami, kakao i jabłkiem
400 śniadań. Mało oryginalne śniadanie, nieciekawie prezentujące się. Stwierdziłam, że liczba 400 nie jest specjalnym jubileuszem więc nie "czciłam" tego śniadania w jakiś specjalny sposób.
Jestem mile zaskoczona tym, że zjadłam w Waszym gronie już 400 śniadań. Nigdy nie pomyślałabym, że dobiję do tak dużej, a może małej (?) liczby. Niesamowita atmosfera panująca pomiędzy bloggerami, uprzejmość i koleżeństwo. Nie powiedziałabym, że można się tak inspirować i wspierać przez internet. Cieszę się, że mogę być z Wami tutaj cały czas, inspirować się, zawierać nowe znajomości, rozszerzać swoją wiedzę na różne tematy.
Dodam jeszcze, że jeśli macie jakieś pytania do mnie prywatne bądź te mniej prywatne, to piszcie w komentarzach, postaram się na wszystkie odpowiedzieć. W końcu jestem z Wami już tyle czas więc czas abyście poznali nie troszkę bardziej :)
gratuluję 400 i życzę kolejnych setek! :D
OdpowiedzUsuńfajne gwiazdki na puddingu ;)
Kakao, manna i pomarańcza to zgrane połączenie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejnych setek śniadań tutaj!
Specjalne czy niespecjalne, ale dośc imponujące, prawda?:)
OdpowiedzUsuńO pokaźna ilość śniadań :) Gratuluję i życzę kolejnych pyszności!
OdpowiedzUsuńA ten pudding musiał smakować obłędnie, uwielbiam mannę posypaną kakao :)
Widac ,ze masz wyczucie smaku : )
OdpowiedzUsuńhttp://laamarinee.blogspot.com/
gratuluję ci już tylu śniadań z nami ;*
OdpowiedzUsuńten pudding jest świetny, swoją drogą już dawno nie robiłam ;p
Hohoho to już ponad równy rok :D Gratulację :D
OdpowiedzUsuńTen pudding wygląda jak ciacho! :D Genialny!
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu śniadań i życzę kolejnych! :))
gratuluje tak pieknego jubileuszu;)
OdpowiedzUsuń