niedziela, 28 kwietnia 2013

~374


Przekładaniec: jabłko, banan, jogurt naturalny z serkiem wiejskim, płatki jęczmienne, suszone śliwki, jabłko, migdały
 
 
Testy gimnazjalne już za mną, teraz wystarczy tylko wybrać szkołę, w której chcę kontynuować naukę. Chyba nigdy nie stałam przed wyborem równie decydującej i "trudnej" decyzji. Od jakiegoś czasu zaczęłam opierać się i wzorować na zdaniu koleżanek i kolegów z klasy, którym kilkakrotnie zadaję pytanie o dalszą szkołę. Gdyby tego wszystkiego było mało, oni jeszcze dzielą się na Technikum i Liceum. Znaczna część jest za tym pierwszym, ale również spora liczba osób jest za wyborem Liceum. I weź tu teraz człowiek zdecyduj. Za 2 tygodnie muszę zacząć zanosić papiery do szkół, a ja nawet nie wiem co wybrać. Czas biegnie tak szybko, a ja nawet nie zorientowałam się, że za kilka dni już jest maj. Teraz, już wszystko z górki. Kolumny z moją obecnością w dzienniku będą wypełniane raz na jakiś czas. Nie będę systematycznie tak chodzić. Wy również mieliście taki problem z wyborem szkoły? :c 


11 komentarzy:

  1. Lubię takie przekładańce, muszę upolować taki kubek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja co prawda jestem młodsza, ale miałam spory problem z wyborem gimnazjum. :P Spróbuj rozpisać sobie wszystkie "za" i "przeciw" za daną szkołą, to może ułatwić sprawę. :)

    Smakowity przekładaniec. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam (między innymi dzięki przeprowadzce i wyborze szkoły kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego). Nie oglądaj się na innych, bo Twoje życie nie powinno zalezeć od decyzji ludzi, których pewnie nigdy potem nie zobaczysz. Ty masz być zadowolona.

    Zdrowy, smaczny przekładaniec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam, że zdecydowałam się na konkretne liceum praktycznie przed samym złożeniem papierów, ale nie żałuję tej decyzji, mimo iż nie była bardzo przemyślana.
    Wsłuchaj się w głos swego serca i decyduj! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie miałam, od początku wiedziałam, gdzie chcę iść, chociaż dlaczego akurat tam - nie pamiętam :) O wiele większy problem miałam trzy lata później, podczas decyzji o studiach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. przekładańce śniadaniowe są zawsze dobre :) proste i smaczne.
    trzymaj się mocno!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dopiero kilka dni temu podjęłam decyzję, do jakiej szkoły składam.
    Nie patrz na to, gdzie inni idą. W nowej szkole także poznasz nowych ludzi:)

    Muszę kupić sobie taką fajną szklaneczkę do przekładańców :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wiedziałam które liceum wybieram już od razu i udało mi się do niego dostać ;) niestety to trudny wybór i dużo możliwości w tym wieku...
    pyszny przekładaniec ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja podjęłam chyba najgorszą z możliwych decyzji, więc ty przemyśl ją jak najlepiej! mam nadzieję, że wybierzesz jak najlepszą dla siebie szkołę. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale pyszność <3 Uwielbiam takie bombowe przekładańce :D
    Ja za późno się obudziłam z wybieraniem szkoły :D Ale jakoś poszło i trafiłam tam z kim chciałam i byłam mega zadowolona z wyboru :) A trzy lata zleciały jak...

    OdpowiedzUsuń