Ja co prawda też wolę puddingi latem, a w zimę ciepłe owsianki i kasze, szczególnie, że mam akurat teraz chore gardło, ale miałam ogromną ochotę na taki pudding.
Na szczęście dla nie zostały tylko 2 bo z pewnością zjadłabym całe opakowanie gdybym tylko mogła, ale tak nie wypadałoby zjadać mamie prezentu imieninowego.. :D
Ja też bardzo polecam, moim zdaniem najfajniejsza jest w nich czekolada. Twarda, chrupiąca, która po chwili rozpływa się w ustach. A gęste, ale płynne nadzienie to bajka :) Ja polecam z tej firmy jeszcze Golden Strawberry. Świetne są :) Przepraszam, jeśli zaspamowałam :)
Popieram. Czekolada jest smaczna i..wyróżniająca się od tych wszystkich, które wydają się być "po terminie". Nadzienie nie wylewa się jak w przypadku większości czekoladek przy których jedzeniu mam tę przyjemność z "oblania" się nim :D Golden Strawberry nie próbowałam, ale skoro polecasz to muszę poszukać jutro w sklepie :)
Mleko i wodę zagotowałam. Wsypałam kaszę i gotowałam aż zgęstnieje. Dodałam mak, wymieszałam. Przelałam kaszę do miseczki i wstawiłam na noc do lodówki.
Uwielbiam manną z makiem. Znowu zrobiło się świątecznie :)
OdpowiedzUsuńpysznie, a czekoladki dopełniają całość :D
OdpowiedzUsuńŚliczny i pewnie pyszny ten Twój pudding :) Mniam. Mam ochotę na taki
OdpowiedzUsuńJa puddingi wolę jeść latem, teraz jest czas na parujące śniadania prosto z garnuszka ;p
OdpowiedzUsuńJa co prawda też wolę puddingi latem, a w zimę ciepłe owsianki i kasze, szczególnie, że mam akurat teraz chore gardło, ale miałam ogromną ochotę na taki pudding.
UsuńKOCHAM te czekoladki!! Zazdroszczę ;) rzadko kupuję, bo zbyt dużo zjadam na raz, a nie potrafię ich sobie rozsądnie dawkować :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście dla nie zostały tylko 2 bo z pewnością zjadłabym całe opakowanie gdybym tylko mogła, ale tak nie wypadałoby zjadać mamie prezentu imieninowego.. :D
UsuńFajny pudding :)
OdpowiedzUsuńA tych czekoladek nie jadłam, podasz jak w przybliżeniu smakują?
Nie potrafię porównać do niczego ich smaku, ale smakują inaczej niż wszystkie czekoladki. Jak na razie są to najlepsze jakie jadłam.
UsuńJa też bardzo polecam, moim zdaniem najfajniejsza jest w nich czekolada. Twarda, chrupiąca, która po chwili rozpływa się w ustach. A gęste, ale płynne nadzienie to bajka :) Ja polecam z tej firmy jeszcze Golden Strawberry. Świetne są :)
UsuńPrzepraszam, jeśli zaspamowałam :)
Popieram. Czekolada jest smaczna i..wyróżniająca się od tych wszystkich, które wydają się być "po terminie". Nadzienie nie wylewa się jak w przypadku większości czekoladek przy których jedzeniu mam tę przyjemność z "oblania" się nim :D Golden Strawberry nie próbowałam, ale skoro polecasz to muszę poszukać jutro w sklepie :)
UsuńWidzę pyszne czekoladki<33;>
OdpowiedzUsuńWpadniesz?:)
Mmm, pyszności! :) Uwielbiam ten pudding z mangi, a serek wiejski i czekoladki do tego - yummy <3
OdpowiedzUsuńpudding *-* z wiejskim , i love it !
OdpowiedzUsuńCzekoladki z Solidarności <3 Moje ulubione <3
OdpowiedzUsuńTen mak mnie zmylił, wygląda trochę jak pestki kiwi :D
OdpowiedzUsuńA jak zrobiłaś pudding z manny?
3,5 łyżki kaszy manny
Usuń1 szklanka mleka
1 szklanka wody
2 łyżeczki maku
Mleko i wodę zagotowałam. Wsypałam kaszę i gotowałam aż zgęstnieje. Dodałam mak, wymieszałam. Przelałam kaszę do miseczki i wstawiłam na noc do lodówki.
czesto pozwalasz sobie na słodycze ; >
OdpowiedzUsuńJem wtedy, kiedy mam ochotę. Nie odmawiam sobie.
Usuńuwielbiam serek wiejski z puddingami/owsiankami :) i jeszcze te czekoladki...:)
OdpowiedzUsuńkocham pistacjowe czekoladki <3 nigdy nie robiłam puddingu, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń