Śmietankowe naleśniki z twarogiem, miodem i rodzynkami.
Kawa zbożowa z mlekiem.
Z przerażeniem wypisanym na twarzy przyglądam się kalendarzowi każdego dnia i widząc jak dni tak szybko mijają i mkną do przodu, a co za tym idzie, coraz to szybciej nastanie 3 września. Myśląc, że to już przedostatnia wakacyjna Naleśnikowa Sobota, mam ochotę zatrzymać czas. Przytłacza mnie to, że te wakacje zleciały tak szybko, ale z pewnością ich nie zapomnę. Były wyjątkowe, a teraz czas obudzić się ze snu i znów wkroczyć w codzienność gdzie nie liczy się leniwe śniadanie i odpoczywanie w domu bądź nad morzem. Teraz wszystko wróci do czasów sprzed 2 miesięcy, a śniadanie jedzone będzie w pośpiechu i nerwach. Nie wyobrażam sobie tego jak na razie.
Ale cudne naleśniki :) Z tym, co najlepsze!
OdpowiedzUsuńCo do śniadania jedzonego w pośpiechu - przeżyję. Martwi mnie zakuwanie w najcięższej klasie liceum...
Ja również sobie tego nie wyobrażam, nie nawidzę jeść śniadań w pośpiechu, no ale niestety..
OdpowiedzUsuńPodzielisz się ? :D
OdpowiedzUsuńTakie najlepsze. Zrób mi, bo nigdy mi nie wychodzą:D
OdpowiedzUsuńno tak , data ciagle się zmienia z dnia na dzień ...
OdpowiedzUsuńnaleśniczki boskie !
pośpiech zabija smak śniadania i nie pozwala na cieszenie się jego smakiem:< ale wtedy o wiele bardziej docenia się weekendowe śniadanka:)
OdpowiedzUsuńpyszne naleśniki<3
Serek i rodzynki, a do tego te pysznie wyglądające naleśniki... Jak w niebie:)
OdpowiedzUsuńCzysta klasyka i jeden a moich ulubionych farszów na naleśniory ;)
OdpowiedzUsuńz twarogiem i rodzynkami - klasyka! <3
OdpowiedzUsuńmusiały być przepyszne!
OdpowiedzUsuńwizja szkoły i konczących się wakacji jest straszna :<
OdpowiedzUsuńplacki smakowite, trzeba się cieszyć ostatnimi leniwymi śniadaniami!
miałam ochotę na naleśniki z serem... chyba moja naleśnikowa sobota przeciągnie się do następnej :))
OdpowiedzUsuńPysznie wygladaja, uwielbiam nalesniki z twarogiem :)
OdpowiedzUsuń