Kasza jaglana z jogurtem bananowym, suszonymi śliwkami, migdałami oraz gorzką czekoladą. Kawa czarna z mlekiem.
No i mamy 13 sierpnia. Zastanawia mnie tylko dlaczego ten czas musiał zlecieć tak szybko...zbyt szybko?! Czuję, że moje serce dziś będzie bić znacznie szybciej niż na co dzień, a nerwy będą wędrować ku najwyższemu stadium. A to wszystko przez wizytę u lekarza. Dlaczego tak się boję? Przecież będzie wszystko w porządku, musi być! <stres>
Świetna miseczka (i zawartość). ;)
OdpowiedzUsuńWizyty u lekarza chyba nigdy nie są przyjemne...
pożywne, zdrowe, pyszne <3
OdpowiedzUsuńkasza jaglana -zdrowa i z pysznymi dodatkami ,śniadnanie idealne ;)
OdpowiedzUsuńNie, jaglanka mi nie podchodzi, ale dodatki chętnie zjem:D
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze! nie martw się na zapas :)
OdpowiedzUsuńmasz problemy ze zdrowiem ?
śniadanie porywam, pyszności :)
Niestety tak, mam dość spore problemy ze zdrowiem, ale nie będę pisać o tym publicznie.
Usuństres przed lekarzem jest zawsze... nie lubię ich :P chociaż często pomagają, będzie dobrze, trzymam kciuki ;))
OdpowiedzUsuńa taka jaglanka na pewno była przepyszna :)
Powodzenia, trzymam kciuki i daj znać jak wyniki ;-* Trzymaj się mocno <3
OdpowiedzUsuńnienawidzę jakichkolwiek wizyt u lekarza!
OdpowiedzUsuńcałe wieki nie jadłam już jaglanki, a jest taka pyszna:<
U mnie też dziś jaglanka ;) Pysznie !!
OdpowiedzUsuń