sobota, 11 sierpnia 2012

~124

Placki z jogurtu naturalnego podane z jogurtem bananowym, rodzynkami i migdałami. Kawa czarna z mlekiem.

Po wczorajszych, niezliczonych godzinach spędzonych w kuchni, po kilku minutowej irytacji nad ubiciem śmietany, która za wszelką cenę nie chciała się ubić, dziś odpoczywam a w ramach rewanżu kroję sobie po dużym kawałku ciasta i delektuję się nim leżąc z książką i odpoczywając.  

9 komentarzy:

  1. W takim razie, miłego delektowania się ;) Pochwalisz się, co upiekłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwalić się nie lubię, więc nie nazywajmy tego " chwaleniem się " (:
      1. http://gotowaniezpasjaa.blogspot.com/2012/08/urodzinowe-ciasto-dla-brata-ii.html

      2. http://gotowaniezpasjaa.blogspot.com/2012/08/a-dla-brata-by.html

      Usuń
  2. takie placuchy muszą byc pyszne ,mniam !

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wyglądają! mmm pychotka!:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ochotę na te placki ! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten rozpłynięty jogurt wygląda cudnie:D

    OdpowiedzUsuń
  6. w towarzystwie kawy takie śniadanie musi smakować pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie jadłam takich pysznych placuszków.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. zjadłabym takie placuchy ^^

    OdpowiedzUsuń